top of page

"Bettina Belitz, „Pożeracz snów”

  • Zdjęcie autora: Konrad Staszewski
    Konrad Staszewski
  • 3 lut 2015
  • 3 minut(y) czytania

Zakochany kambion

Nastoletnia Elisabeth Ellie Sturm, nazywana przez przyjaciół z Kolonii: „Lassie”, przeprowadza się wraz z rodzicami do Westerwaldu w Kaulenfeld. Dziewczyna nie jest z tego zadowolona. Nie podoba jej się ani nowy dom, ani okolica. Tęskni za znajomymi, a najbardziej za Grishą. Nie jest zadowolona także z tego, że ojciec – psychiatra, zmusza ją do odwiedzin nowych sąsiadów, przywitania się z nimi i zaproszenia w odwiedziny. Niemniej, musi wykonać jego polecenie. Nie wie jeszcze, że doprowadzi ją ono do walki o miłość i duszę, w której to walce odegra decydującą rolę, a jej najstraszniejsze sny staną się rzeczywistością.


Żeby odwiedzić ostatniego z sąsiadów Lassie musi przejść przez las. Nie ma znaczenia, że nadchodzi burza, bo przecież nie może sprzeciwić się ojcu. Nagle dostrzega tajemniczą postać na koniu. Przerażona, wyobraża sobie, że spotkała diabła, tym bardziej, że okoliczni mieszkańcy opowiadają legendę o jeźdźcu bez głowy. Ellie ucieka, ale tajemnicza postać porywa ją, wsadza na swojego wierzchowca i ratuje przed śmiertelnym żywiołem. Dziewczynę zaczynając nękać różne sny i postanawia dowiedzieć się, kim jest jej wybawiciel. Tym samym wikła się w walkę, w której może być zarówno ofiarą, nagrodą, jak i czyimś aniołem.


Ellie Sturm i Colin Jeremiah Blackburn są głównymi bohaterami debiutanckiej powieści Bettiny Belitz „Pożeracz snów”, która w tym roku ukazała się nakładem wydawnictwa Znak Emotikon. Zaintrygowała mnie symboliczna okładka przedstawiająca młodą kobietę w świetle księżyca, zanurzoną w wodzie, nad którą unoszą się czarne ptaszyska. Podejrzewałem, że oto trzymam w rękach kolejną płytką powieść o wampirach dla młodzieży. „Pożeracz snów” nie jest jednak jedną z nich.


Autorka, Niemka debiutująca na polskim rynku wydawniczym a znana już na rodzimym, stworzyła powieść, która zaczyna się niczym powieść grozy, potem przechodzi w psychologiczną, by pod koniec stać się melodramatem. Jest to sześciuset stronicowa cegiełka, która z początku bardzo wciąga czytelnika, aby potem nieco go znużyć i na końcu znów nabiera tempa, aby pozostawić po sobie niedosyt. „Pożeracz snów” jest bardzo ciekawym i dobrym debiutem literackim. Zawdzięczamy to głównie interesującym bohaterom, ciekawemu podejściu do tematu romansu śmiertelniczki z tytułowym Pożeraczem snów i rozbudowanym elementom psychologicznym.


Fabuła opiera na uczuciu Ellie do Colina oraz na tajemnicy Blackburna i jej ojca. Obaj kryją bardzo mroczną przeszłość, mogącą zagrozić życiu jej i całej rodziny. Nie bez powodu bowiem psychiatra zmienił nazwisko i wyprowadził się z Kolonii. Leo Strum uciekał bowiem przed istotami takimi jak Colin, on sam zaś uciekał przed swoją matką – Tessą.


Tessa jest demonem owładniętym chorą żądzą. Pragnie albo przemienić Colina w istotę podobną do siebie, albo unicestwić. (Raziły mnie opisy jej zachowania, w trakcie poszukiwania Blackburna – są niesmaczne). Colin jest natomiast zakochanym w Elli pożeraczem, żywiącym się snami innych (niekoniecznie ludzi) i wysysającym z nich emocje. Jest kambionem – synem sukkuba i śmiertelnika. Ellie jest typową nastolatką, niepotrafiącą pogodzić się ze zmianami, dorastającą i szukającą sensu życia, i miłości. Jej ojciec jest jakby upadłym aniołem, pokutującym za własne grzechy. Ellie będzie musiała walczyć o swoje życie i miłość.


Oprócz tych bohaterów w książce znajdziemy jeszcze inne ważne postacie: Mistera X – jednego z kotów Colina, Louisa – jego pięknego konia i Tillmanna – astmatyka żądnego przygód, który staje się prawdziwym przyjacielem Ellie. Belitz duży nacisk położyła na opisanie życia różniącego prowincję od dużego miasta, na klimat tajemniczości i grozy oraz na przyrodę. W powieści występują jednak zbyt długie opisy stanów emocjonalnych bohaterów, które spowalniają nieco akcję fabuły. Rozczarowało mnie trochę zakończenie powieści. Autorka nieśmiało sugeruje jej ciąg dalszy, ale jakby sama nie była go pewna. Książkę polecam, ale odradzam jej lekturę czytelnikom o słabych nerwach, szczególnie po północy.

Korekta: Paulina Koźbiał

Książkę można kupić m. in. TUTAJ.

Dodatkowe informacje
  • Autor: Bettina Belitz

  • Tytuł: Pożeracz snów

  • Data wydania: 2011

  • Wydawnictwo: ZNAK

  • Pozostałe dane: Wydawnictwo: Znak Emotikon

  • Liczba stron: 600

  • Wymiary: 144 x 205 mm

  • ISBN: 978-83-240-1534-4

  • Oprawa: miękka

  • Język: polski"

Comentários


Featured Posts
Recent Posts
Search By Tags
Follow Us
  • Facebook Classic
  • Twitter Classic
  • Google Classic

FANPAGE

  • Facebook Classic

© 2015 by Konrad Staszewski. Proudly created with Wix.com

bottom of page